Hej :)
Co robicie w jesienne, długie wieczory? Ja uwielbiam czytać książki. Kubek kakao czy ulubionej herbaty i mnie nie ma :) A co do tego kubka można by było przegryźć? Może ciastko nadziane pyszną śliwką i posypane prażonymi migdałami? Zapraszam!
Składniki:
1. opakowanie ciasta francuskiego
2. kilka śliwek
3. garść migdałów w płatkach
4. jajko
Przygotowanie:
Ciasto delikatnie rozwijamy i kroimy w kwadraty ( z jednego opakowania wyjdzie około 12 sztuk ). Każdy kwadracik nacinamy z jednej strony w paski. Na stronę nie pociętą nakładamy pokrojone w kawałki śliwki i zawijamy paski do brzegu ( prawie tak samo jak zalepianie pieroga). Należy dokładnie zalepić rogi, żeby ciasto się nie odkleiło podczas pieczenia. Na koniec smarujemy ciasteczka rozkłóconym jajkiem i posypujemy migdałami. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 25 min. Aż się zarumienią :)
Smacznego!