Etykiety

niedziela, 30 sierpnia 2015

Sałatka z rukoli i mozzareli

Hej :)
Lato powoli dobiega końca, chociaż pogoda dalej się jako tako trzyma :) Oby we wrześniu było ładnie bo jedziemy wtedy na urlop w góry :) A dzisiaj przychodzę z przepisem na świetną sałatkę. Idealna na szybką przekąskę lub do grilla. Zapraszam :)

Składniki:
1. opakowanie rukoli
2. kilka pomidorków koktajlowych
3. czerwona cebulka
4. opakowanie małych kulek mozzareli
4. oliwa z oliwek + sól i pieprz


Przygotowanie:
Rukolę myjemy i osuszamy. Pomidorki myjemy i kroimy w ćwiartki. Mozzarelę odsączamy z zalewy i przekrajamy kulki na pół. Cebulkę kroimy w prążki. 4 łyżki oliwy mieszamy z solą i pieprzem i polewamy tym sałatkę. Dokładnie mieszamy i można podawać :)
Smacznego :)





środa, 12 sierpnia 2015

Orzeźwiający deser

Hej :)
Dzisiaj pokaże Wam sposób na troszkę przyjemności i ochłody w te upalne dni :) Deser bananowy z truskawkową galaretka i Kit Katem. Brzmi kusząco ? Zapraszam! :)


Składniki:
1. serek mascarpone
2. galaretka truskawkowa
3. 3 banany
4. batonik Kit Kat
5. czekolada w płynie
6. syrop np: owoce leśne

Przygotowanie:

Galaretkę rozprowadzamy w mniejszej ilości wody niż na opakowaniu i odstawiamy do stężenia. Banany obieramy ze skórki i miksujemy na gładką masę z serkiem mascarpone. Bierzemy pucharki lub miseczki w których chcemy podać nasz deser. Prawie stężałą galaretkę rozdzielamy po równo do pucharków. Polewamy płynną czekoladą. Na to układamy delikatnie naszą masę bananową. Wkładamy do lodówki na noc. Przed podaniem wbijamy paluszek z Kit Kata i polewamy czekoladą oraz sosem. Gotowe do jedzenia! :)






wtorek, 4 sierpnia 2015

Ogórki małosolne - powrót do blogowania

Witam się z Wami po długiej przerwie. 
Wracam z nowymi pomysłami i kolejną dawką przepisów. Przerwa była dosyć długa, ponieważ ostatnią rzeczą o której myślałam, było wejście do kuchni i przygotowanie czegoś.
 Od jakiegoś czasu biją we mnie serca dwa <3 . 
Okres nudności, wymiotów i ogólnego <nie podchodź bo zabiję> już się skończył. Oby nie wrócił ! :)
Mogę wrócić do gotowania i nadrabiania utraconych kilogramów :)
No i co? Od czego by tu zacząć ? Oczywiście na pierwszy ogień idą ogórki. Przecież nie przeżyje ani jednego dnia bez małosolnego ogóra! :) Mama ponad tysiąc kilometrów ode mnie.... Polskich sklepów jak na lekarstwo... Co by tu zrobić ? AAaaaa  zrobię je sama :)
Zapraszam po przepis na chrupiące ogóraski :)

Składniki:
1. 1,5 kg małych świeżych ogórków gruntowych
2. 6 ząbków czosnku
3. pęczek kopru
4. 2,5 litra wody
5. 3 łyżki soli

Przygotowanie:
Przygotowujemy ogórki: dokładnie je myjemy i odcinamy ogonki. Gotujemy wodę i wsypujemy do niej sól. Jak woda ostygnie dodajemy koperek i obrane ząbki czosnku. Dorzucamy ogórki i gotowe :)
Ja nie miałam dużego słoja to posłużyło mi opakowanie z wieczkiem. Ważne, żeby nie zamykać na "głucho" opakowania / słoja. Po dwóch dniach ogóreczki są gotowe do spożycia. Ja właśnie jestem w trakcie wykańczania pierwszej produkcji :D