Bruschetta po mojemu :)

Hej :)
Dzisiaj prezentuje Wam naszą wczorajszą kolację : bruschette trochę zmodyfikowaną                               ( bez pomidorków).
Przygotowanie jest banalnie proste:

Bierzesz do ręki bułkę bagietkę i kroisz ją tak:

Potem robi się sos do posmarowania bagietki :
oliwa z oliwek, 3 ząbki czosnku przecisnięte przez praskę, pieprz i sól do smaku, oregano.

Smarujesz tym sosem bagietki i wstawiasz do piekarnika na 6 min ( żeby bułeczki zrobiły sie chrupiące).

Nastepnie wyciagasz blache z piekarnika i nakładasz na bułeczki farsz .

Składniki farszu:
1. oliwki pokrojone w paseczki
2. szynka pokrojona w paseczki
3. papryka pokrojona w kostkę
4. ser żółty starty na tarce bądź pokrojony w paseczki

wygląda to tak:

Wstawiasz do piekarnika na około 10 min ( żeby ser się rozpuścił ) i gotowe!

Po wyjęciu najlepiej serwować je na ciepło z kieliszkiem ulubionego winka :)

Są przepyszne i jestem pewna, że każdemu posmakują! :)

Smacznego kochani!
P.